- Simple Plants
Biszkopt szpinakowy z budyniem

Zieleń widać już wszędzie, to i w kuchni pojawia się jeszcze częściej, tym razem także pod postacią ciasta. Szpinakowe od dawna chodziło mi już po głowie. Chciałam, żeby było proste, a jednak zachwycało swoim kolorem. Pierwsze podejście nie było udane, masa wyszła zbyt mokra bo użyłam ogromnych ilości szpinaku, myśląc, że tylko w ten sposób uzyskam moją wymarzoną barwę. Za drugim razem jednak się udało, kusiło żeby znów dodać więcej, ale tego nie zrobiłam. Biszkopt wyszedł soczyście zielony w środku. Jeśli obawiacie się, że smak szpinaku nie pasuje do słodkości to się nie martwcie, jest on naprawdę mało wyczuwalny, ale dodaje świeżości i lekkości naszemu ciastu.
Jeśli chodzi o krem, tym razem postawiłam na gotowce. Nie zawsze jest czas na spędzenie kilku godzin w kuchni, więc trzeba ratować się tym, co mamy pod ręką. Dlatego też mój biszkopt posmarowałam dżemem malinowym i gęstym budyniem waniliowym. Nie przykrywałam go górną częścią ciasta, tylko pokruszyłam ją w dłoniach tworząc duże zielone okruchy - ten patent podpatrzyłam w cukierni, gdzie można znaleźć bardzo podobny wynalazek. Ciasto wyszło naprawdę smaczne, mi zabrakło jedynie świeżych owoców do dekoracji, mam nadzieję, ze pojawią się one jednak w Waszych przepisach. Do dzieła!

SKŁADNIKI:
( tortownica 24 cm )
220 g szpinaku mrożonego
1 i 3/4 szklanki mąki pszennej / uniwersalnej mąki bezglutenowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
0,5 szklanki cukru
1 szklanka mleka roślinnego
sok z 0,5 cytryny
1/3 szklanki oleju rzepakowego
Krem:
1 opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego
2 szklanki mleka roślinnego
dżem malinowy
1. Szpinak wyjmujemy do miski i zostawiamy aby się rozmroził.
2. Po kilu godzinach odciskamy dłońmi nadmiar wody i blendujemy szpinak na gładką masę.
3. W dużej misce mieszamy suche składniki: mąkę, sodę, proszek, cukier i sól.
4. Dodajemy szpinak i mleko; chwilę mieszamy za pomocą rózgi.
5. Na sam koniec dodajemy sok z cytryny i olej, mieszamy do dokładnego połączenia wszystkich składników.
6. Piekarnik nagrzewamy do 180 °C (u nas z termoobiegiem).
7. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy na niego naszą masę.
8. Ciasto pieczemy około 30 min, do czasu aż wbita w środek wykałaczka będzie wychodziła sucha.
9. Ciasto zostawiamy do ostygnięcia, w tym czasie przygotowujemy budyń według wytycznych na opakowaniu i również odstawiamy.
10. Przekrawamy nasz szpinakowy biszkopt na pół, dolną część smarujemy cienką warstwą dżemu po czym nakładamy budyń, starając się aby tworzył w miarę równą powierzchnię.
11. Górną część biszkoptu kruszymy rękami na jak najmniejsze kawałki, posypujemy nimi nasze ciasto.
12. Wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny.
Gotowe! Ciasto wygląda jeszcze fajniej, jak mamy w domu świeże truskawki lub maliny do udekorowania :)