- Simple Plants
Proteinowe blondie z malinami

Za oknem prawdziwa mroźna jesień, szaro i ciemno. W takich momentach jedyny ratunek to pyszne domowe ciasto i kubek aromatycznej kawy. Z drugiej strony czasem tęskno do lata, także w dzisiejszym deserze znalazł się i akcent dni cieplejszych, jakim są maliny. Dodatkowo, kiedy czasu na gotowanie brak, dobrym rozwiązaniem jest, aby nasz deser wzbogacić o porządne źródło roślinnego białka. Łącząc te wszystkie postanowienia i zachcianki, po niecałej godzinie na naszym stole parowało już ciepłe "proteinowe" blondie.
To już druga wariacja na temat tego ciasta opublikowana u nas na blogu. Tym razem za bazę posłużyła mąka kokosowa, która nadała ciastu bardziej zwartą konsystencję. Trzeba jednak uważać z jej dodawaniem, gdyż nawet odrobinę za duża ilość może sprawić, że ciasto stanie się zbyt sypkie i suche. Aby tak się nie stało, ciasto wzbogaciłam o wspomnianą wcześniej ciecierzycę, która dzięki towarzystwu migdałów i odrobiny budyniu waniliowego utraciła swój klasyczny smak, zamieniając się w pyszną imitację masy z białej czekolady. Na sam koniec dodałam gorzką czekoladę i maliny, równoważące słodycz ciasta. Blondie idealnie nadaje się jako przekąska w pracy lub na uczelni. W takich miejscach zwsze żałuję jednak, że spakowałam tylko jeden kawałek...

SKŁADNIKI:
( tortownica 26cm )
100 g migdałów w płatkach
2 puszki cieciorki
12 łyżek oleju rzepakowego
12 łyżek mleka roślinnego
1 flax egg ( łyżka siemienia lnianego mielonego + 3 łyżki wody )
4-5 łyżek cukru
2 łyżki budyniu waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 szklanki mąki kokosowej
100 g gorzkiej czekolady
2 garści mrożonych malin
1. Wrzucamy migdały do pojemnika blendera i miksujemy na proszek, przekładamy do miski.
2. Cieciorkę odcedzamy i dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą.
3. Blendujemy ją wraz z olejem i mlekiem na gładką masę.
4. Dodajemy do niej "flax egg", budyń i cukier i jeszcze chwilę blendujemy.
5. Krem z ciecierzycy dodajemy do miski z migdałami.
6. Wsypujemy proszek do pieczenia i mąkę i mieszamy wszystko łyżką.
7. Na sam koniec dodajemy czekoladę pokrojoną w kostkę i jeszcze chwilę mieszamy.
8. Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
9. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, wypełniamy ją masą i wyrównujemy dokładnie za pomocą dłoni.
10. Pieczemy 15-20 min.
11. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika, wbijamy lekko w ciasto zamrożone maliny.
12. Ponownie wstawiamy do piekarnika na 5-7min.
13. Kroimy po wystygnięciu. Blondie najlepiej smakuje schłodzone.